Spis treści
- Kadrówka 1914
- 28 lipca 1914
- 30 lipca 1914
- 31 lipca 1914
- 1 sierpnia 1914
- 2 sierpnia 1914
- 3 sierpnia 1914
- 4 sierpnia 1914
- 5 sierpnia 1914
- 6 sierpnia 1914
- 7 sierpnia 1914
- 8 sierpnia 1914
- 9 sierpnia 1914
- 10 sierpnia 1914
- 11 sierpnia 1914
- 12 sierpnia 1914
- 13 sierpnia 1914
- 14 sierpnia 1914
- 15 sierpnia 1914
- 16 sierpnia 1914
- 17 sierpnia 1914
- 18 sierpnia 1914
- 19 sierpnia 1914
- 20 sierpnia 1914
- 21 sierpnia 1914
- 22 sierpnia 1914
- 23 sierpnia 1914
- 24 sierpnia 1914
- 25 sierpnia 1914
- 26 sierpnia 1914
- 27 sierpnia 1914
- 28 sierpnia 1914
- 29 sierpnia 1914
- 30 sierpnia 1914
- 1 września 1914
- 2 września 1914
- 3 września 1914
- 4 września 1914
- 5 września 1914
- 6 września 1914
- 8 września 1914
- 9 września 1914
- 10 września 1914
- Epilog
10 września 1914
KIELCE
(10.10.1) Batalion rekrucki którym dowodzi Franciszek Pększyc ps. „Grudziński szykuje się do opuszczenia Kielc. Łącznie podczas całego drugiego pobytu w Kielcach do zgrupowania Piłsudskiego wstąpiło 945 ochotników. Część z nich (posiadających przeszkolenie) przydzielono do poszczególnych oddziałów. Reszta zgodnie z obowiązującymi przepisami musiała najpierw przejść szkolenie rekruckie. Jeszcze ostatniego dnia pobytu do batalionu zgłosiło się 38 nowych rekrutów z których Pększyc utworzył osobny pluton. Batalion rekrucki opuścił Kielce pociągiem udając się do Choczni koło Wadowic. Zakwaterowano tam od 11 września do 2 października w szkole, ale bardzo szybko poszczególne grupy opuszczały miejscowość.
(10.10.2) Piłsudski rozważał możliwość pozostania w lasach samsonowskich, ale ostatecznie zdecydował się na wycofanie za Wisłę.
(10.10.3) Kasprzycki i Dzieduszycki otrzymali rozkaz ściągnięcia placówek z Mniowa,
(10.10.4) O godz. 8:00 rano trzy bataliony pod ogólnym dowództwem Sosnkowskiego wyszły z Kielc.
(10.10.5) Dwa pozostałe bataliony i część kawalerii pozostał jeszcze pół dnia, aby ewakuować Kielce z wszystkiego, co mogło paść ofiarą wroga. O godz. 14 150 naładowanych wozów stanęło na krakowskiej rogatce. Wszystko było gotowe. Ppor. Włodek z Mąchocic donosił, że kawaleria rosyjska obeszła naszą placówkę w kierunku na Daleszyce. Piłsudski nie chciał opuszczać miasta bez walki, ale czas mijał, a nie przyjaciel nie nadchodził.
(10.10.6) Ostatecznie o godz. 15:00 tabory ubezpieczane przez jeden batalion oraz oddziały ułanów pod ogólnym dowództwem Piłsudskiego opuściły Kielce maszerując na Morawicę. Pozostawiono jedynie ubezpieczenie tylne złożone z V batalionu.